Przyznaję mocą władam źle Nie można ślicznym nazwać mnie Na mój widok jeży się co drugi w galaktyce gość I mimo, że mam o Midichlorianów mało co Ja Gwiazdę Śmierci przejmę bo Mam w zanadrzu takie coś....
Oto SithInator, wajchę ma i ostry pręt Vadera złem przebiję, gdy odpalę już ten sprzęt Spojrzy całe mnóstwo różnych panów oraz pań Rzeknie: "Wow! Ten Dundersztyc to drań!"
Jak promień będzie działał, to ustrzelę się i bam! A mocy mi przybędzie, tak, że trzęsę się już sam! Tych wszystkich biurokratów potraktuję bez dwóch zdań Takim jednym paluszkami co przydusi nieco krtań
Moff Tarkin mnie doceni, da mi medal, sypnie szmal Roztoczę ten swój czarny wdzięk Podłości ruszy bal! Sam Imperator, który zwykle ziewa na mój plan Odezwie się: "Rozerwij mnie!" Tak jak Alderaan
Oto SithInator, wajchę ma i ostry pręt Vadera złem przebiję gdy odpalę już ten sprzęt Spojrzy całe mnóstwo różnych panów oraz pań Rzeknie: "Wow, ten Dundersztyc to drań!"
To mój SithInator Nawet ma ruchomą część Jestem kombinator Zło podskoczy razy pięć!
A mój portret będzie zdobił najpiękniejsze z gwiezdnych ścian.....
I wreszcie będę traktowany tak jak pan I nie będę już cherlawy, zgarbiony i kaprawy I nawet już nie wszawy Za to chętny do zabawy Wreszcie będę traktowany tak jak pan!
A Darth Vader niech moją Banthę całuje! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|