---

Samotny mężczyzno o sercu złamanym,
w waciaku, w pilśniaku, w smokingu,
gdy wiosną w łeb wezmą miłosne twe plany,
to wsiadaj do tego slipingu.

Tu spotkasz dziewczyny spragnione duserów,
a gdy los napyta ci biedy,
tu znajdziesz współczucie wśród współpasażerów,
a jeśli nie znajdziesz, to wtedy…

Zaufaj mi, zaufaj mi,
konduktorowi,
o troskach swych, o troskach swych
szczerze opowiedz.

Naprzeciw siądź, odważny bądź,
nie patrz przez chwilę
w okna i drzwi z napisem, by
się nie wychylać.

Opory zduś, choć raz się zmuś,
dłużej nie zwlekaj
i wychyl się, i wychyl się
w stronę człowieka.

Zaufaj mi, zaufaj mi,
zaufaj mi, mi, mi, mi, mi.

Samotny mężczyzno o sercu złamanym,
czas nagli, więc będę się streszczał:
gdy wiosną w łeb wezmą miłosne twe plany
i znikąd pociechy, to jeszcze…

Masz wtedy mnie, masz wtedy mnie,
masz konduktora,
nie skacz na dno przez byle co,
lecz mnie się poradź.

Opory zduś, choć raz się zmuś,
dłużej nie zwlekaj
i wychyl się, i wychyl się
w stronę człowieka.

Zaufaj mi, zaufaj mi,
mi, mi, mi…

Samotny mężczyzno o sercu złamanym,
gdy cios losu wypchnie cię z ringu…

Zaufaj mi, zaufaj mi,
zaufaj mi, zaufaj mi,
zaufaj mi…

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.