W pogodę ładną szliśmy na dno, na samiutkie dno Prysł w setki drzazg okręcik nasz i w morskiej legł topieli Na pożegnanie żaden z kumpli nic nie krzyknął, bo Pływali trochę z sobą i bez słów się rozumieli.
Pod nami głębia, ot mniej więcej Filipiński Rów Nad nami śmiech szyderczy tych, co w wodę nas wpuścili I rozgarniały nasze ręce topiel, znów i znów I jeślim wiedział wtedy coś, wiedziałem, że w tej chwili -
Tonę! krzyczą nade mną rybitwy Tonę! we łbie spiralnie mi gna Myśl najszybsza z mych myśli gonitwy: Czy mi uda się odbić od dna?
A jak to dno głęboko, czort je wie, Widoczność jest ogólnie nie najlepsza Mam w skroniach młot i żebrzą płuca me O jeden mały życiodajny łyk powietrza...
Spostrzegam w wodzie przyjaciela, znam go z rejsów stu Ale gdy mnie pod wodą źle - ten się z lubością pluska Od pierwszej chwili płuca w skrzela się zmieniły mu Nóżki się zrosły, po czym je pokryła rybia łuska.
Drogi słuchaczu, z wyobraźni swej użytek czyń: Już miały całkiem wciągnąć mnie odmęty złe, ponure Gdy nagle na tonących książek trafiam parę skrzyń I od nich - gruch! Odbijam się i śrubą idę w górę!
Oddech biorę, cudowny szalony! Oddech biorę i zaciskam dłoń Oddech, który mi nie da utonąć Gdy nade mną znów zamknie się toń.
A ci na górze nie widzieli mnie Widoczność jest ogólnie nie najlepsza I oto zaczerpnęły płuca me Nowy, wspaniały, życiodajny łyk powietrza.
I znowu tonę, a hen w górze jest zielony brzeg I cichnie okrzyk "SOS! Ratujcie nasze dusze!" I nagle myśl mi się rozjaśnia i pojmuję, że To wszystko potrwa dłuższy czas, a ja po prostu muszę -
Odbijać się, odbijać od wszystkiego, co się da Mądrzejszej filozofii nie żądajcie od tonących Bo tu, gdzie tonę, przypuszczalnie wcale nie ma dna A jeśli jest - nim znajdę je, tlen w płucach mi się skończy.
A ja muszę po każdym odbiciu Oddech chwytać i zaciskać dłoń, Oddech, co mnie utrzyma przy życiu Gdy nade mną znów zamknie się toń.
Ta myśl nadzieję wraca mi, bo cóż Choć pieśń ta jest ogólnie nie do śmiechu Miast czuć na sobie podły, rybi śluz - Wybieram życie od oddechu do oddechu.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.