Muzykanci grają tango "Numer twych butów czterdziesty drugi" i walca "Liść we mgle". Zapada wieczór, proszę pani, a potem noc nadchodzi za nim. Jak liście szepcą zakochani pod dworcem EKD.
Tu może nuty dostać muzyk, a o dwa kroki gladiolusy, jeśli to dzień imienin. A z owocarni facet dźwiga na wpół rozcięty melon-gigant, dla Mani i dla Gieni.
Więc owszem, proszę pani, Paryż, rozumiem... Paryż... te bulwary, kina w neonach, lecz niech skonam! na wiecznie pióro me! Ja wolę, niż bulwarów blaski, na Nowogrodzkiej kurz warszawski I nocą małe, srebrne gwiazdki nad dworcem EKD.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.