Miłe pani i panowie bardzo mili! Blady facet, napotkany wczoraj z rana, na pytanie me: „Co słychać?”, kręcąc szyją, bąknął z cicha: „Moim zdaniem jest paskudnie, proszę pana.
Lecz na szczęście, wie pan, razem z kolegami mamy pomysł, jak się pozbyć tej paskudy: trza od roku pamiętnego czterdziestego i piątego sprawdzić, kto się w Polsce jąkał i był rudy.
I pozbawić ich stanowisk, proszę pana, choćby jeden z drugim prosił, błagał, płakał: taki rudy, co się jąka, to jest gorszy jak ta stonka — pełny zakaz, proszę pana, pełny zakaz!
Absolutna dejąkalizacja rudych, choć być może kraju tego nie wzbogaci, lecz da wszystkim łut radości, a w następnej kolejności nas interesują jeszcze piegowaci…”.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.