Normalnie o tej porze - wożę się po mieście Normalnie o tej porze - raz lepiej, raz gorzej Zazwyczaj - jak żaba skaczę z miejsca na miejsce Dzisiaj to nie przejdzie - do domu wrócę wcześniej
Bo wczoraj przy fajce i butelce Po którą... trzeba stać w kolejce Było więcej kobiet - wszystkie były piękne Tak - lepiej, jak jest więcej
Normalnie o tej porze - wożę się po mieście Normalnie o tej porze - raz lepiej, raz gorzej Normalnie o tej porze - wożę się jak bożek Normalnie o tej porze
Może by coś dzisiaj, ale ja umywam ręce Pędzę do domu prędzej niż w M5 beemce Pięknej koleżance, w przepięknej sukience Mówię "Pa" i chwytam kierownicę jak Zorro lejce
Numeromania na liczniku Sam sobie komentuję to, co w radioodbiorniku Niedługo będę w domu, nic nie pokrzyżuje moich szyków Za parę minut zaparkuję przy chodniku
Normalnie o tej porze - wożę się po mieście Normalnie o tej porze - raz lepiej, raz gorzej Normalnie o tej porze - wożę się jak bożek Normalnie o tej porze
[3x:] Normalnie o tej porze - wożę się po mieście Normalnie o tej porze - raz lepiej, raz gorzej Normalnie o tej porze - wożę się jak bożek Normalnie o tej porzeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.