To co ktoś Tobie mówi i powierza w tajemnicy To nie po to, żeby zaraz każdy wiedział na dzielnicy Wychowani na ulicy osiedlowi weterani Na psach morda w kubeł po prostu kurwa zamilcz Nie ma takiej siły co złamałaby milczenie Milczenie to rzecz święta a policję się tu jebie Ty znasz dobrze opowieści, bo u Ciebie jest to samo Nie paplaj byle komu co w sekrecie powierzano Nieważne jakie siano i nieważne jakie plony Za pierdolenie gówien to karą będą zgony Znałem nie jednego co dodawał jakieś baśnie Potem szybko zgasł jak żarówka na klatce I po jego bajce nie zostało już tu nic Zapamiętaj ziomek cicho sza trzeba być To nie żaden kit prawda stara jak obyczaj Masz tu kilka faktów prosto z mojego życia To nie ma Cie nauczać to ma kurwa być przestroga Jak za dużo bedziesz gadał poznasz swojego wroga Milczenia zmowa choć potocznie to omerta Trzymaj język za zębami jak mówi stara śpiewka Lejesz wode jak konewka to jesteś faja Nie wymyślaj kocopołów, bo dojedzie Cie tu chmara Od moich ludzi wara to w muzeum nie wystawa Będziesz gadał co usłyszysz to spotka Ciebie kara
Cicho sza zapamiętaj cicho sza Cie ratuje Niech to zapamięta ten kto zasad nie stosuje Ziomek Cie prowadzi, kobieta lub rodzina Bądź pewien, że pewnych reguł się nie zapomina /x2
Kiedy przypał w okolicy każde słowo mury zburza Albo jesteś cicho albo w kręgu wita pucha Powiedz co to za maniery, bo ja tego nie rozumiem Młodzież Wam przeszkadza na osiedlu wali suchem Wyliczanka stara baba weteran firanka Oczernianie mej postaci dla mnie to jest skandal Tak samo jak Ty tutaj w tym mieście pieniądz gonie I co z tego kurwa, że pod blokiem sobie stoję Mam telefon od wariata pada desza ja wychodze Nie groźne mi przeszkodzy trzeba pomóc to pomoge Nie zapomne tych melanży kiedy na głowie petarda Zawsze po cichaczu, bo była kurwa granda To teoria normalna ten temat mnie kieruje Normalny chłopaczyna kto mnie pozna to poczuje Moje Winogrady rodem osiedlowe piekło Tu sie dorastało to tu się to wylęgło Cicho sza temat tak samo u Furiata Psychoza, patologia i bieda w domu brata Dostałeś wiadomość potajemnie milczenie Obrzygać swoją ksywe na osiedlu nie zbawieniem Potem bunkier przez całe życie chata i maniura O ile jakaś zechce oddać serce w łapy szczura Więc sobie zapamiętaj zawsze morda zamknięta Chuj Tobie na czoło i plakieta konfidenta
Cicho sza zapamiętaj cicho sza Cie ratuje Niech to zapamięta ten kto zasad nie stosuje Ziomek Cie prowadzi, kobieta lub rodzina Bądź pewien, że pewnych reguł się nie zapomina /x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
