Matko moja, ja wiem, tyle nocy nie spałaś, Gdym opuszczał swój dom, aby iść w obcy świat, I na drogę daleką skromny dar - lniany ręcznik mi dałaś, Haftowany przez ciebie i barwny jak kwiat. I na drogę daleką skromny dar - lniany ręcznik mi dałaś, Haftowany przez ciebie, wzorzysty i barwny jak kwiat.
Na nim kwitną do dziś tulipany i wiśnie, Żywa wciąż zieleń traw, śpiew słowika wśród bzu I jedyny na świecie, drogi mi, trochę smutny twój uśmiech. Nade wszystko twe oczy kochane oczy są tu. I jedyny na świecie, drogi mi, trochę smutny twój uśmiech. Nade wszystko twe oczy kochane, błękitne są tu.
Gdy mi smutno i źle, idę w leśną gęstwinę, W szumie dębów i traw wspomnę znów dawne dni. Na zwalonym przez burzę starym pniu barwny ręcznik rozwinę, Wtedy wróci twa miłość matczyna i łzy. Na zwalonym przez burzę starym pniu barwny ręcznik rozwinę, Wtedy wróci twa miłość matczyna i szczęście, i łzy.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.