[Kobieta] Jedziemy nie pamiętasz? Zresztą nie ważne, przypomni Ci się... Powiedz lepiej co Ci się śniło, wiedziałeś, że gadasz przez sen?
[Becsa] A co gadałem?
[Mężczyzna] Głównie bełkotałeś. Może z jedno zdanie złożyłeś.
[Becsa] Śniło mi się, że spadałem. Może leciałem, nie wiem... gdzieś tam wybite szkło na pewno leciało i inne takie... chyba się paliło coś...
[Kobieta] A tak à propos snu... to mam dla ciebie małą podpowiedź, po co jedziemy.
[Becsa] Podpowiedź? Czym my w ogóle jedziemy?
[Kobieta] 21, a podpowiedzią jest to, że ostatnio śnił mi się samochód, który płynął po autostradzie... płynął... sunął, jechał gładko jednostajnym tempem.
[Becsa] No dobra, amfibia Ci się przyśniła i co z tego?
[Mężczyzna] Tia.. Amfibia, prowadził ją Pan samochodzik, a ty byłeś pasażerem. Po co mu cokolwiek tłumaczyć, kiedy nawet nie wie jak się nazywa.
[Becsa] Ale o co Wam chodzi co?
[Kobieta] Nie przejmuj się i tak nie zrozumiesz.
[Mężczyzna] Ty cokolwiek ogarniasz?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.