Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Z dziewczyną pana Władka
Raz mi do głowy wpadł pomysł taki Z racji, że często łowię karpie i szczupaki By na szczycie błękitnej głębi Swe doświadczenie pogłębić Więc się wybrałem na morską wyprawę Wraz z mym sąsiadem, panem Władysławem Lecz nie wiedziałem, że będzie niezłe kino Bo on płynął z dziewczyną
Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Z dziewczyną pana Władka
Gdy z portu wyszliśmy to było wspaniale Choć łodzią bujały dość duże fale Lecz wcale osoba ma nie była przerażona Bo bujała się też ona Jej ciało gnie się i napręża Jak żagiel, a plecy giętkie jak u węża Ja wzrok wytężam, lecz brak mi oręża By Władka zwyciężać
Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Z dziewczyną pana Władka
Jakoś tak wyszło że się jej spodobałem Widocznie czymś jej zaimponowałem Choć jestem chłopak prosty, nie za mądry To złowiłem dwie flądry Gdzie mi do Władka tak mógłbym sądzić Toć on jest gładki, a ja mam trądzik Lecz błądzić nie muszę, bo morza podwoje Zdobywamy we dwoje
Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Pływałem na statkach (Pływałeś na statkach) Z dziewczyną pana WładkaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.