Przepłynąłem siedemdziesiąt jeden mórz Oceany trzy i chyba z tysiąc rzek W każdym porcie jest przytulny bar W każdym lejdi jakaś czy madam Płynę tam
Limandy, morszczuki czy pangi Upoluj dla swojej wybranki Mintaje, miętusy, tilapie Tylko tak za serce ją złapiesz Tylko tak
Zaprószyłem tutaj nieraz głowę swą I po gębie czasem też się dało wziąć Lecz nie jestem żaden prostak cham Kwiaty mam dla lejdi czy madam Płynę tam
Limandy, morszczuki czy pangi Upoluj dla swojej wybranki Mintaje, miętusy, tilapie Tylko tak za serce ją złapiesz Tylko tak
Oj nie dla mnie suchy no i ciepły dok Więc sprzedałem gdzieś kotwicę swą na złom Z wiernym kutrem znów na połów gnam Więc czekajcie lejdi czy madam Płynę tam
Limandy, morszczuki czy pangi Upoluj dla swojej wybranki Mintaje, miętusy, tilapie Tylko tak za serce ją złapiesz Tylko tak Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|