A, dzień dobry panience Gdzie panna wędruje Tam do boru, na jagody Gdzie acan poluje
Wędruj panna, wędrujże Nie trzeba się spieszyć I ja też tam wnet powrócę Będziema się cieszyć
Skoro ją pan obaczył I z konika skoczy Ściska rączki i całuje Kochać obiecuje
A boć ja tego warta Od takiego pana Wartaś, panno, warta, warta Boś mi buzi dała
Za kawałek chlebusia Za kieliszek wina Teraz będziesz kołysała Maleńkiego syna
Za marnego kurczaczka I za chleba, bułkę Dostałaś ci, coś dostała Tę małą kukułkę
A lulajże, mi lulaj W tej nowej kolebce A przedtem to ci mówili ”Dzień dobry panience”
A teraz ci powiadają ”Dzień dobry mospani” Co raz sobie tylko wspomni Zaleje się łzami Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|