Nie potrafię sama być Jak w klasztorze mnich To mnie nudzi, (Wielu?, Więc?) wśród ludzi Mam przyjaciół swych.
Wolna od zbytecznych trosk Nie znam życia burz Drwię ze złego, a (dwojego?) Mam przy sobie, cóż
Cień Za mną skrada się co dzień Gdy opuszczam domu sień On mknie krok w krok
Chcę uciec mu Tam, gdzie największy bywa tłok I nagle susa daję w bok On idzie krok w krok
Cień Za mną skrada się co dzień Patrzę wkoło, pełna drżeń Na jego twarz
On jest przystojny, zręczny Śle uśmieszek wdzięczny Ten mój cień, cień, cień!
Nie chcę starą panną być O kochaniu śniąc Więc we dwoje Serce moje ... słodkich rządz
Cień jest u mnie, wołam go W dezabilu mgle Zanim czule go przytulę Na łóżeczku (tle?) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|