[Adol] Co dla ciebie jest normalne odpowiedz sam, ja teraz tobie tu, tu, moje zdanie dam, co dla mnie jest normalne dla mnie normalność to wiara, i to że każdy z moich ziomków to nie jest pała. Odemnie wiara tak jak od mojej ekipy, mindur i odznaka nie robi z ciebie kozaka, policyjna paka niby sztywna a padaka, pruje się do małolata że ma przy sobia grama. Do starej dają z dupy że złapali dzieciaka, że szedł zdenerwowany że kaptur na głowie miał, za rękę go nie złapali ale kich na wadze dali, że widzieli jak podaję tamtemu zwiniętą trawę. Bo sprawa zakończona, bunt wyrażony, nienawiść do policji do tych tu znienawidzonych, normalne jest to że żadnych praw nie mamy, niech przesłanie mają dla was te słowa z membrany.
[Maro] Posłuchaj chłopaku to nie żadne fanaberie, nowy twór na bicie, blokowe perypetie, życie nie nabierze barw przy użyciu kredek, obranego celu nigdy nie odpuszczę szczerze. W to wierzę wielu gośćiu których wyciąnęło do nas rękę, łączy nas muzyka i otwarte serce, chodź to mało miasto ma swoje uroki, wbijam między bloki uważnie stawiam kroki. Spoglądam na boki bo łatwo tu o wyroki, to ulicy mroki, klatki jak wroty. Nic tu nie zapewni jednal pewnego azylu, każdy w swoim stylu ogarnia haj na ruchy, za ziomeczka zdrowie ogromne łapie buchy, czy doszły ciebie że to życiowy schemat. To jest normalne więc do ciebie śmiga temat, tutaj możesz ruszyć w gruby balet, rano obudzony nic nie pamiętasz wcale, dla nas to normalne wielu nie mieśći się to w pale, elo, elo.
[Goryl] Gdy ziomek gdy w opałach od niego nie odejdę, kiedy będzie cierpieć jak kołem sam nie będę, bo dla mnie jest normalne zawsze wspomagać swoich, bo nie hajs tylko przyjaź na pierwszym miejscu stoi. Szacunek dobrym ludzią to jest normalne, kręcić ziomeczków na hajs to jest fatalne, za takie czyny samo życie cię upierdoli, będziesz czuł się jak frajer który na psach się rozpierdolił. Zastraszyć kurwą bez skrupółów się pozwolił, z takimi szujami jechać ostro do woli, lepiej zachować twarz i trafić do niewoli, bo to jest normalne lecz nie u każdego realne. Bo nie jeden udawał jaki jest w porządku, przyszło co do czego opowiadał od początku, jak to było jak się wszystko potoczyło, i w tym momencie kilka żyć spierdoliło.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
