Czasem myślę wiesz, tu nie jest już tak samo zadość Twoim łzom leje wódkę w szkło na dobranoc mamo, nie pytaj o nic po prostu wrócę rano, przestań nie jestem jak oni ! to nie zapach kartki, odór wódy i trawki opór nudy i ławki, ogół zguby i pasji wokół taa, ten rap nas zmienił, wiem rap nas zmienił, tylko nie wiem kiedy o żesz kurwa dotrwam, piję do dna polej chcesz mnie poznać...dobra, tylko pij bo Twoja kolej Dumny skurwiel ta? 10 płyt w 8 lat i wciąż w tym gównie trwam... Chyba czasami żałuję bo czuję coraz mniej, powiedź mniej czy wogóle ? Sam się w tym gubię...pieprzę podaj wódę proszę kurwa bo trzęsą mi się ręce rap, on chce więcej niż mogę mu dać ja, dałem mu serce on ciągle chce brać jak, sprawić by dreszcze przeszył mu kark wiatr, ruszył powietrze nie jestem bez szans nie jestem bez...szans, nie jestem bez...szans
Jeśli chodzi o rap, Ty weź mnie wysłuchaj Rap to świętość kurwa, a świętości się nie rusza! Nie wiesz jak to jest teraz gdy żyję dzięki temu co każe mi umierać Ty ! i zżera mnie nienawiść gdy nie mogę sprawić by sny nabrały barwy i łzy oblały wargi, otarły się o wstyd dziś, tak zwyczajnie spóźniam się by...żyć... Może to droga donikąd, tam dokąd zmierzam pan cogito wciąż jest sam Rap mi nie pozwalał zwątpić, tylko powiedź kurwa czemu przez to czuję się samotny ! dziś, mogę sprawić by ten rap spłynął krwią zabić flow, bo mam flow, ale nic ponad...to Taki los trudno daj mi spokój, proszę kurwa jest już zbyt późno! już, brak mi tchu znów, pragnę u stóp poczuć chłód wśród ciepłych słów wśród, woni róż tu, czarny kruk już trwoni ból mój, ciągnąc za spust ciągnąc za...spust, ciągnąc za spustTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.