Un homme de 50 ans tłumaczenie: Katarzyna Działoszyńska
Szukam mężczyzny, który już zdrad wiele miał i marzeń dość, przed pięćdziesiątką jest tuż tuż i teraz wie, czego chce gość.
Szukam mężczyzny, który w grze choć odrobinę szczęścia miał, spłacił już wszystkie długi swe i już nie łasy jest na szmal.
Szukam mężczyzny, który by już kochał i już zawiódł też, niech by już córek miał ze trzy i umiał wzruszać się do łez.
Szukam mężczyzny, co do cna wypił już wódki przydział swój, który tysiące kobiet zna, a teraz byłby tylko mój.
Szukam mężczyzny, który wie, czego mi nie jest w stanie dać i dotąd tyle przeżył, że mógłby bez przerwy przy mnie trwać.
Szukam mężczyzny, który sam ból poznał i już dobrze wie, że czas nie goi wszystkich ran i już napatrzył się na śmierć.
Szukam mężczyzny, co jak w dym za prawdą szedłby zawsze i co do uczucia w sercu swym nigdy by nie mógł skłamać mi.
Mężczyzny w sile wieku, bo świadomy swoich wad by był, po cichu lecz, jak mało kto kochałby mnie ze wszystkich sił.
Szukam mężczyzny nie na schwał, by był jak cała męska płeć, by odrobinę zmarszczek miał, ale sekretów nie chciał mieć.
Mężczyzny zwyczajnego lecz, choć tylu ich wokoło jest, nie widzę go - dziwna to rzecz, może on na mnie czeka gdzieś.
Mężczyzny co, pomimo że jakieś pięćdziesiąt miałby lat i supermanem nie zwał się, należeć do mnie byłby rad.
Może do końca życia nie, ale przez kilka takich dni, co gdybym wspomnieć chciała je, serca by nie raniły mi. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|