Za górami, za ścianami burz Gęstą pianą malowanych wód Za lasami krzesłem rośnie stóp Nad dachami sypie świeży kurz Zagłuszyć szum Bezbarwnych nut
Zanieś mnie tam, gdzie wiersze się żywią Widokiem resztek dnia Zabierz mnie tam, gdzie mędrcy nie mylą Ilości wielkich wiat Zabierz mnie tam gdzie deszcze leniwe Idą w jeziorze spać Zabierz mnie tam gdzie wiersze się żywią Widokiem resztek dnia
Wpadły myśli w chodnikowy trucht O, zagłuszyły wartki potoku Na talerzu stygnie kartka słów Zagubione ślady lekkich stóp
Zanieś mnie tam, gdzie wiersze się żywią Widokiem resztek dnia Zabierz mnie tam, gdzie mędrcy nie mylą Ilości wielkich wiat Zabierz mnie tam gdzie deszcze leniwe Idą w jeziorze spać Zabierz mnie tam gdzie wiersze się żywią Widokiem resztek dniaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.