Najbardziej słoneczny Instagram w Polsce *WiP Bros, WiP Bros*
Ej, ej, ej, ej wstaję rano, gorąco w chuj, Idę do łazienki, czuję odór moich stóp, Biorę prysznic, będzie ulga, uf, Wycieram się ręcznikiem, to nie woda, to jest pot znów.
Ledwo dzień się zaczął, ja już mam spocony rów. Z czoła pot mi kapie, aż wlatuje do płatków. Ubiorę biały koszul, będzie chłodniej, luz, Wezmę jednak czarną, bo na białej widać sól. *sól, sól*
Skwar niewąski, podnoszę łapę, ej, mapa Wielkopolski? Każda laska piersi, tyłek odsłonięte. - No cześć, bejbe. - Spoconego to ja nie chcę.
Nie jadę samochodem, Ja biorę hulajnogę. Czoło mam czerwone, Wszystko upocone. Ramiona poparzone, Gdzie ja znajdę żonę? Gdybym złowił złotą rybkę, chciałbym dupy niespoconej.
Pot mi z czoła kapie kap, kap, kap, kap. Widzę kałużę, zrobiłbym w niej chlap, chlap, chlap. Oblany potem nawet mam Gucci Bag, Bag, Bag. Jedyne co chcę to do wody wskoczyć na Baniak.
Mam już dość Potu ciągle, stary. Pluję pot, Mam spocone sandały, Sikam pot I pocą mi się gały, Cały skład W kolejce po browary.
Mam już dość Potu ciągle, stary. Pluję pot, Mam spocone sandały, Sikam pot I pocą mi się gały, Cały skład W kolejce po browary.
Patrz na mnie, kiedy poci mi się rów, Mokre gacie, nie jakiś suchy wiór. Ja, ja pocę się Tak, jak gruby król. Pocę to tak, że więdnie kaktus.
Drap, drap, drap, drap, drapie nos. To nie koko, a brzoza pyli, ziom. Alergia, kichanie, katar. Tłusty brzuch na plaży, nie krata.
Ej~ Robię flex na hulajnodze. Obok w samochodzie typek poci się jak prosię. Słyszę radio, leci Podsiadło. Tak gorąco ziomuś, że mu mleko nawet zsiadło.
Tak tu ciepło, że aż tańczy Biedroń. Mi w plecaku się roztopił jakiś dżemor. Nasze czoła oślepiają i się mienią ej. Tęsknie ziom za zimą, grypą i makrelą wiesz.
Ej nie wiem czemu makrelą. Ale już z upału słowa mi się tu pierdzielą. Podjeżdżam do foczki mówię: -he he heloł Wycieram pot gucci; -ście ście ścierą
-Ej, ej ty weź umyj pachy -Ej, ej ty weź umyj pachy (dobra)
Mam już dość Potu ciągle, stary. Pluję pot, Mam spocone sandały, Sikam pot I pocą mi się gały, Cały skład W kolejce po browary.
Mam już dość Potu ciągle, stary. Pluję pot, Mam spocone sandały, Sikam pot I pocą mi się gały, Cały skład W kolejce po browary.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.