Płomień szczerzy japę odkrywając swą grację Ogień tańczy sambę w akompaniamencie z wiatrem Chwyta za głowę się Fahrenheit, ludzka struktura to tylko pochodnia Mam tego dość więc wyciągam kanister i spalam was kurwa do cna what up bitches każda kończyna trzęsie się jak wstrząs sejsmiczny, robię ci masaż głowy kurwa młotem - pneumatycznym Chcesz mną pomiatać więc lepiej się schowaj, mówię to tylko dla twojego dobra, a propo miotania to zmiotę was z ziemi kurwa mam miotacz ognia. Biegają przed siebie ogieni w ogonie gdy padają na ziemie płynie z nich krwotok, pęcherze na ciele pękają skurwiele zalewając ulice flegmą i ropą. Cisnę autem zostawiając ślady w asfalcie choć to tylko skoda w gazie czuję się jak GHOST RIDER. Nasz rap to nie pierdolone ognisko w lesie, jednym podmuchem słów wpierdalamy World Trade Center od morderstw w sklepie mi się beret mów mi "Psycho Banger" mieszkam w lesie palę się się robię sieczkę pierdol resztę.
Ref. Płoń Płoń Płoń Skurwysynu. Giń Giń od ilości dymu. Palą się ciała nabite na balach choć stoję w oparach powala mnie duma Płoń Płoń Płoń Skurwysynu x2
Palą się ciała nabite na balach choć stoję w oparach powala mnie duma ten zapach zniewala powala na kolana tak właśnie pachnie palona skóra. Podpalacz pozwala by fala zajęła teren szpitala płonie architektura, i ściągając kaptura pozwalam by natura mogła się kurwa rozhulać Nie chce dobrze wyglądać w ich oczach - chce tylko dobrze brzmieć w ich uszach Dlatego obracam ich życie o 360*C Celem jest dusza znaj moją dobro duszność i w końcu kurwa przyznaj mi rację Urządzam bolesną, masową, darmową kremacje. Podbiegłem do matki z dzieckiem i z zaciekawieniem podpaliłem spodnie, nieobowiązkowa ta mama zamiast zająć się dzieckiem zajęła się ogniem - ha się napaliłem, uwielbiam zapach spalonego ciała, więc albo jaraj się naszą muzyką albo sam sprawie, że się zajarasz. Faja - bo robię tu najazd, flow powala jak taran, jestem Opał mała więc choćby się starała to i tak teraz będziesz w Opałach Wpycham do ust kanister, benzynę tankuję choć to nie stacja rzucając zapałkę do jamy ustnej stwierdzam stan zapalny gardła.
Ref. Płoń Płoń Płoń Skurwysynu. Giń Giń od ilości dymu. Palą się ciała nabite na balach choć stoję w oparach powala mnie duma Płoń Płoń Płoń Skurwysynu x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.