Serce cichnie Mgła zasłania dzień Szukam prawdy Nie wiedząc gdzie W za dużych spodniach Zapadam w zimowy sen W za dużym płaszczu Chowam się
Spowiadam się drzewom Rozgrzesza mnie wiatr Kruche liście zabiera ot tak Szum odkrywa nagość ulic Zagłuszy gwar Zakryje twarz
W wielkim mieście rozgrzewa mnie dym A tłoczne ulice są jak stary film Coraz zimniej, cichnie ptaków śpiew Noc jest ciemna, grunt zapada się Czy to jest kres?
Spowiadam się drzewom Rozgrzesza mnie wiatr Kruche liście zabiera ot tak Szum odkrywa nagość ulic Zagłuszy gwar Zakryje twarz
Niech deszcz zabierze wszystkie puste słowa Niech ogień w popiół zmieni każdą myśl Niech brud nie maże piasku na pustyni Niech da nadzieję na nowe dni
Niech iskry doznań zmienią się w pochodnie Niech przeprowadzą mnie na dobrą stronę Niech szum szaleje razem z piorunami Niech niebo przestanie nam się palić
Niech deszcz zabierze wszystkie puste słowa Niech ogień w popiół zmieni każdą myśl Niech brud nie maże piasku na pustyni Niech da nadzieję na nowe dni
Niech iskry doznań zmienią się w pochodnie Niech przeprowadzą mnie na dobrą stronę Niech szum szaleje razem z piorunami Niech niebo przestanie nam się palićTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
