Leciał stary szerszeń Znaleźć jary żeń-szeń Lat miał już niemało Żądło mu stępiało
Szerszeń chciał się żenić Żeń-szeń miał odmienić Jego życie smutne W harce bałamutne
Żeń, żeń się, szerszeniu, żeń Przytępione żądło zmień Żądaj, żeby krzepki trzpień Żeń-szeń stworzył zeń
Żeńże się, szerszeniu, żeń Przytępione żądło zmień Żądaj, żeby krzepki trzpień Żeń-szeń stworzył zeń
Kiedy stary szerszeń Wreszcie znalazł żeń-szeń Krzyknął: O żeż, gorze To nie kwiat, to korzeń!
Twardy jest fatalnie Pachnie niespecjalnie Brak przystosowania W nim do zapylania
Żeń, żeń się, szerszeniu, żeń Przytępione żądło zmień Żądaj, żeby krzepki trzpień Żeń-szeń stworzył zeń
Żeńże się, szerszeniu, żeń Przytępione żądło zmień Żądaj, żeby krzepki trzpień Żeń-szeń stworzył zeń
Nagle stary szerszeń Wśród przestrzennych brzęczeń Bzyk usłyszał pszczółki Więc przyczesał czułki
Bo już bez żeń-szenia Wzięła chęć szerszenia Żeby żądła użyć I rozkoszy użyć
Żeń, żeń się, szerszeniu, żeń Przytępione żądło zmień Żądaj, żeby krzepki trzpień Żeń-szeń stworzył zeń
Żeńże się, szerszeniu, żeń Przytępione żądło zmień Żądaj, żeby krzepki trzpień Żeń-szeń stworzył zeń
Żeń się, żeń, szerszeniu, żeń Przytępione żądło zmień Żądaj, żeby krzepki trzpień Żeń-szeń stworzył zeńTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.