Bałem się otworzyć spojrzeć albo podejść podać dłoń na zgodę znaleźć wspólny płomień spania poza domem braku rozmów z Bogiem za głębokie wody bycia wyjątkowym
Zawsze tłumiłem w sobie krzyk choć bardzo chciałem być jak Wy gdy zamknę oczy proszę wreszcie przyjdź i uciekniemy razem tam gdzie czeka na nas nowy ląd gdzie czeka nowy ląd tam gdzie czeka nowy ląd gdzie czeka nowy ląd
W końcu wiem co robię płynę tuż przy Tobie na głęboką wodę na głęboką wodę nie boje się już pisać o sobie nie boje się już pisać o tym czego się boję mam spokojną głową kiedy trzymam twe dłonie mam spokojna głowę kiedy jestem przy Tobie
Zawsze tłumiłem w sobie krzyk choć bardzo chciałem być jak Wy gdy zamknę oczy proszę wreszcie przyjdź i uciekniemy razem tam gdzie czeka na nas nowy ląd gdzie czeka nowy ląd tam gdzie czeka nowy ląd gdzie czeka nowy ląd
Zawsze tłumiłem w sobie krzyk choć nigdy nie chciałem tak żyć od kiedy jesteś niestraszne mi nic i uciekamy razem tam gdzie czeka na nas nowy ląd gdzie czeka nowy ląd tam gdzie czeka nowy ląd gdzie czeka nowy ląd
tam gdzie czeka nowy ląd tam gdzie czeka nowy ląd tam gdzie czeka nowy ląd tam gdzie czeka nowy lądTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.