1.Ostatni wyszedł gość, Ostatni dymu ruch, Lecz kiedy chciał położyć się odezwał się w nim głód. Aż zgięło Krzycha w pół, wiedział co go czeka znów, A przez głowę przeszła szybka myśl PORA WYRUSZYĆ W NOCNY BUNT.
Ref: I kroczył tak przez miasto, przeszedł dzielnic sześć. I nadal kompletnie nie wiedział co chciałby dzisiaj zjeść. Na jego drodze stanął neon, a z warg pociekła ciecz. Przez chwile Krzysiu stał w zadumie CZY TO NA GASTRO-LEK ?
2. Na cienkim czy na grubym z zmieszanym sosem weź. Polską dumą narodową rolada Bogów jest. Położył na nim łapy, zaraz zanurzy kły, Nastał czas wyczekiwany do gastro wolnym być.
Ref: I kroczył tak przez miasto,i przeszedł dzielnic sześć. I nadal kompletnie nie wiedział co chciałby dzisiaj zjeść. Gdy w nozdrza wpadła woń znajoma, Krzycha przeszedł dreszcz. Czy to przyniesie ukojenie, czy nastał Gastra-kres.
3.Trójkąty i kwadraty nie ważna forma jest, Nie myśl za długo Krzychu, bez ananasa bierz. Długo raczej się nie wachał, peperoni, podwójny ser. Tylko wciąż się zastanawiał CZY ZAKOŃCZĘ NOCY ŻER
Ref: I kroczył tak przez miasto,i przeszedł dzielnic sześć. I nadal kompletnie nie wiedział co chciałby dzisiaj zjeść. Widocznie wyczerpany, ostatkiem idzie sił. Lecz co to się nagle pojawia z tyłu głowy myśl.
4. EJ CHWILA PRZECIEŻ NA ŚWIĘTOKRZYSKIEJ JEST MAC 24, SKORO JA JESTEM TUTAJ, TO TAK NA OKO 15 MINUT Z BUTA I BĘDĘ. Jak powiedział tak też zrobił, na ubera czekał z minut sześć, tylko jest coś czego nie wie, zamknięte kurwa jest.
5. Już pogodził się z porażką, do domu wrócić czas. Krzysia pokonało gastro, niech nigdy nie pokona was, Co największą jest ambrozją,afrodezjakiem pośród dań, Pieści polskie podniebienia od miliardów kurwa lat.
Ref: Pierogi, ruskie, ruskie, Pierogi, ruskie, ruskie, Pierogi, ruskie, ruskie, Pierogi, ruskie, ruskie, pierogi. PIEROGI, ruskie, ruskie Pierogi, ruskie, ruskie, Pierogi, ruskie, ruskie, Pierogi.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.