Kiedy szedł zamknięty w sobie... Zbliżał, między drzewami... Ujrzał dziewczynę... Przyszedł zamknięty w sobie I zobaczył, zobaczył w ciemności... I zobaczył, zobaczzył w ciemności...
Tylko szedłeś za nią oczami, tylko szedłeś za nią oczami... Tylko szedłeś za nią oczami, tylko szedłeś za nią oczami...
Ciągle zatrzymuję się, Już wiem, że jest za późno... Zagubiony w lesie, sam jeden, Zagubiony... Dziewczyny nigdy tu nie było... To wszystko jest wciąż takie samo...
Słyszę jej głos, wołający moje imię... Ten głos, pełen głębi W ciemnościach... Słyszę jej głos i zaczym biec Biec, biec, biec, biec, biec!
Tylko szedłeś za nią oczami, tylko szedłeś za nią oczami... Tylko szedłeś za nią oczami, tylko szedłeś za nią oczami...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.