Wschód słońca sączy się przez złote liście brzóz Odchodzi dzień za dniem, jesienią pachnie już Spotkaliśmy się dziś spóźnieni ty i ja O miłość, którą mi przyrzekłeś w złotych snach Lecz już za późno, wiem, jesienią szumi las I miłość zbiegła w cień jak słońca blask
Jesienny blask na liściach drży Lecz porwie go chłodny wiatr w szarą dal Jak złoty ptak odfrunie i Zostawi nam tylko żal, tylko żal
Pochyla siwą skroń staruszki brzozy cień Posrebrzył biały szron zielony niegdyś pień Ach, jesień, jesień, spójrz, coś ty zrobiła dziś Ze serca, które znów jak dawniej chciało bić? Lecz już za późno, wiem, jesienią szumi las I miłość zbiegła w cień jak słońca blask
Jesienny blask na liściach drżał Lecz porwał go chłodny wiatr w szarą dal Jesienny blask rozdzielił nas Zostawił nam tylko żal, tylko żal
[3x:] Laj laj laj laj, laj laj laj laj Laj laj laj laj laj laj laj laj lajTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.