W / Wieprzon / Wieprzon - Czemu nie (prod.surgery)
Pozamieniać ludzi w niebyt Ciągle kręcą bez potrzeby i Skradają się czemu nie drzwi otwarte są do waszych serc
Dziś przenikam te problemy Bo sie liczą tylko plecy Komu to przeszkadza pytam sie Czemu nie
Ja zajaram skręt Jedni wolą jazz Chcesz poznać życia sens A ja zjarać czemu nie
Lepsze to niż nic Albo idź po-ryczeć się Ref
Ja wiedziałem że to jebnie i rozkładam sprzęt Pokazałem jak to robić i spierdalasz w jęk Kolorowe buźki gonią sen Jestem jedną z nich i nie mówie tu o dropsie Non sens Usiądź se koło mnie Za marzeniem pędzić jak helikopter Owszem Skutki są uboczne Delikatnie skonać To To To nie koncert Zwrotka
Ginąć staro żyć bezpiecznie Spotkamy się we śnie Weź nie Gadaj takich głpot Zginąć młodo i z honorem tym się definiuje człowiek Człowiek człowiekowi wrogiem i
Pozamieniać ludzi w niebyt Ciągle kręcą bez potrzeby i Skradają się czemu nie drzwi otwarte są do waszych serc
Dziś przenikam te problemy Bo sie liczą tylko plecy Komu to przeszkadza pytam sie Czemu nie
Ja zajaram skręt Jedni wolą jazz Chcesz poznać życia sens A ja zjarać czemu nie
Lepsze to niż nic Albo idź po-ryczeć się
Dla mnie żaden podstęp tylko postęp Niby pokazują ale jak przez mgłe Kolorowe buźki gonią sen Jestem jedną z nich ale po mnie nie urośniesz W Polsce MFL to postęp Przestań błagać dupe żeby założyła gorset Prosze Szacunek to grosze W kieszeni dinero zarzuć go kurwa dillerom Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|