Chciałbym choć na chwilę Siedem chmur na niebie mieć By w nagłej potrzebie Odnaleźć tam siebie
Dosiadając chmury Widzieć z góry cały świat I z tej wysokości Mieć obraz miłości
Zapomniałem ciebie Pogubiłem szlak Muszę poszybować Tak mądrze jak ptak
Wyżej i wyżej, o tak Aż znajdę to, czego mi brak Ciebie o poranku Ludzi na przystanku I dźwięki tak bliskich mi fraz
Chciałbym znowu rano Mówić ci dobranoc Zgubiłem te chwile Odeszły i tyle
Każdy z nas dla siebie Siedem chmur na niebie ma By z tej wysokości Mieć obraz miłości
Gdy zapomni o kimś Gdy pogubi szlak Musi poszybować Tak mądrze jak ptak
Wyżej i wyżej, o tak Aż znajdzie to, czego mu brak Kogoś o poranku Ludzi na przystanku I dźwięki tak bliskich mu fraz
Wyżej i wyżej, o tak Aż znajdę to, czego mi brak Ciebie o poranku Ludzi na przystanku I dźwięki tak bliskich mi fraz
Znajdę to, czego mi brak Ciebie o poranku Ludzi na przystanku I dźwięki tak bliskich mi fraz Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|