[Refren x2] Zabiłbym cię, żeby nigdy cię nie spotkać Masz w oczach to, co właśnie chciałbym mieć Zanim umrzesz, to rozbierz do nagości oczka Poczułem do ciebie nienawiść i wstręt
Groziłem diabłom, a ty groziłaś mi Żyjesz jakby to był złudny film Prosiłaś o łzy, ale byłem zbyt zły Wbiję ci kły, by odebrać ci resztki krwi
Nie będę nigdy na równi z nikim, Bo jestem niezrównoważony, jak ty Kłamią języki, mam na sobie blizny, Bo byłaś senna i nadal śpisz
Płacze noc ponurym deszczem Łączy zło ze cudzym grzechem Byłaś w nocy delikatna jak motyl Teraz rozumiem, że to była iluzja
Ile można łączyć twoje pozory? Zatopiłaś miłość, Zatopiłaś miłość w szczegółach
[Refren x2] Zabiłbym cię, żeby nigdy cię nie spotkać Masz w oczach to, co właśnie chciałbym mieć Zanim umrzesz, to rozbierz do nagości oczka Poczułem do ciebie nienawiść i wstrętTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.