Gnoju weź ten taboret to coś ci opowiem Jak zostałem Bogiem Budzi mnie słońce to chore Znają to w Polsce to chore A minął mi tylko moment Dalej tak bardzo czuję się gnojem Ze składem lecę na materace jak Corleone Dziwko jakbym był Donem Dziwko weź postaw diagnozę Bo to gówno jest chore Nikt nie wyleczy mnie z tego Albo zginę albo cały kraj będzie kurwa znał to I nie pierdol mi o branży Bo mam słabość do tych dziwek tak jak beznadziejny alfons A jak skupiasz się tak na mnie no to nie dziw się że ja parzę Każdy ma cenę oraz gażę Nie lubię trzeźwości Dlatego ciągle mam w głowie helikopter jak Inspektor Gadżet Nowe tatuaże (skurwysynu) Zobacz jak wersami bity tatuuje Nie podam ci wity co ty knujesz Słyszałem co tam mówisz na piosenkach Dalej jebie mi tu szczurem Wszędzie snitches and rats Ale liczy się flex nie po drodze mi do mody Już nie takie schody miałem widziałem dowody Moje siano ciągle liczy mi algorytm chyba Google'a Moja mama chciała posłać mnie na studia Dziękuje za chęci ale kurwa Jaki prawnik zarobi tyle co ja robię rocznie No tylko mój (no i chuj) Dalej kręcę się z bandą My chcemy więcej niż bardzo My chcemy barwniej niż bracia Dalton Na wieki wieków najmłodszy Łajcior Dalej kręcę się z bandą My chcemy więcej niż bardzo My chcemy barwniej niż bracia Dalton Na wieki wieków najmłodszy Łajcior uh uh Na wieki wieków najmłodszy Łajcior uh uh Na wieki wieków najmłodszy Łajcior uh uh Na wieki wieków najmłodszy Łajcior uh uh Na wieki wieków najmłodszy Łajcior Teraz zobacz same byki przy mnie Młody Jordan jak pytasz o ambicje Same grube ryby ze mną tak jak na Wigilię Muzyka to pasja nie biznes Przynajmniej ja sam tak to widzę Jeszcze będzie czas by spać jestem młody I to siedzi w nas od lat jak promil Uwierz bracie że już nawet nie mam za czym gonić Ja już od dawna na szczycie obserwuje was jak Odyn Coś tam powtarzali że nie mogę Ślę pocztówkę wpisaną na płycie diamentowej Doceniam każdy gest i każdego fana Czy za Księcia czy tych za Rockstara Na wieki wieków najmłodszy raper (kurwo) Ja wpadłem wziąć to co nasze Zamykaj pizdę i otwieraj szafę Otwieraj sejf który jest za obrazem przecież go widzę I się nie wygłupiaj bo się jeszcze obrażę A tego nie chcesz bo mam pistolet i mogę lecieć jak Max Payne To nie śmieszne bo to jest trafne Jak ciebie nie trafię to farciarzu kup zdrapkę W końcu wolny czas jak Max Payne Chce spowolnić czas jak Max Payne Dużo alkoholi mam w szklance Ciężko mi się skupić czy to gra czy to naprawdę Dalej kręcę się z bandą My chcemy więcej niż bardzo My chcemy barwniej niż bracia Dalton Na wieki wieków najmłodszy Łajcior Dalej kręcę się z bandą My chcemy więcej niż bardzo My chcemy barwniej niż bracia Dalton Na wieki wieków najmłodszy Łajcior uh uh Na wieki wieków najmłodszy Łajcior uh uh Na wieki wieków najmłodszy Łajcior uh uh Na wieki wieków najmłodszy Łajcior uh uh Na wieki wieków najmłodszy Łajcior Na wieki wieków najmłodszy Łajcior Na wieki wieków najmłodszy Łajcior Na wieki wieków najmłodszy Łajcior Na wieki wieków najmłodszy ŁajciorTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.