Wychodzimy z pandemii, poobijani, ale niepokonani, niepokonani
Cmentarz pełen grobów ze świeżego piachu Groby kopał premier, dobry jest w tym fachu Ale nie on jeden tu łopatę trzymał pracowała cała prawicy drużyna
Gdy ktoś umie patrzeć, widzi bardzo jasno Dzięki komu groby stoją dzisiaj ciasno Widzi bardzo jasno, kto słupki sondaży Ponad ludzkie życie, ponad życie ważył
Wychodzimy z pandemii poobijani, ale niepokonani, niepokonani Jeden zgon jest tragedią, sto tysięcy to excel Śmierć realizuje nasz in blanco weksel
Najwyraźniej jednak los tak wielu ludzi Dużo mniej gorące w nas emocje budzi Niż codziennie swary w opozycji łonie Kawa Ewy Kopacz i Zandberg z Biedroniem
Więc choć spoczął w ziemi tysiąc tupolewów To jakoś nie słychać suwerena gniewu Bo tym kraj dziś żyje co nowością bije Wróc: nie cały, bo kto umarł ten nie żyje
Wychodzimy z pandemii poobijani, ale niepokonani, niepokonani Jeden zgon jest tragedią, sto tysięcy to excel Śmierć realizuje nasz in blanco weksel
Gdy ktoś umie patrzeć, widzi bardzo jasno Dzięki komu groby stoją dzisiaj ciasno Widzi także jasno, kto słupki sondaży Ponad ludzkie życie, ponad życie ważyłTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.