To jest mój głos. jakby jedna nie wiadoma Kiedy słyszy bit urozmaicona ma mowa Rozpieram szaty, bogactwo mego brzmienia Nic nie dorówna temu co czuje w muzy dźwięku Lecę dalej, początek juz za nami Bo najtrudniejsze jest to co wstawić w piękne ramy Prawdy, sławy, to mój początek jeden znany Kiedy zapodaje na Majku jestem sławny Każdy razy kiedy dźwięk wybije Tworzę teksty, bo to chodzi przy mnie Wolność słowa, style w głowie Jestem młody, a natchnienie ponownie Posty, zwrotki juz nie wytrzymam Bo czuję swag moim słowie, stylach Już zdania tak krążą w moich żyłach Bo czuję rap i nikt tego nie powtrzyma
Swagu, swagu, swagu, swaga Nikt nie zmieni mego tchnienia Lecę światłem, poznać prawdę Uderzam głosem, myśl przenoszę To jest we mnie, jestem dźwiękiem Jestem głosem, jestem progress Sklejam zwrotki, co tekst tworzą Jestem skromny, swag to ja
Co jest ziomie zmieniam styl Zwalniam tempo co jest stym Słyszę ludzi mówią że Zwolnij trochę nie jest żle Bo słowa kodem Kod da Vinci, z wielu przyczyn Co jest grane Tak to dla tych ludzi co nie słyszą stale Biegnę tez bez basu wiesz Bo słowa są jak drogowskazy ziom Bo prawdy tryg, dopatruj w tym Bo przekaz stąd, utrzyma ton Z kartki tekst, na szafy dzwiek Zbieram zbieram plony juz wiem Bo chce się wybić, dać przykład innym Na większą skalę, przekazać swój charakter Już prawie znane są moje tracki fajnie Jak super się spotkać przy setce na kanale Jak to? Tak to przecież to nie realne Ze dojdę do tego co idol świeci przykladem Prawie raper em, prawie stylem, prawie brzmieniem Tworzę kolejny track, to chyba jakiś znak? No tak! Już blisko wpełzam przecież to nienormalne Ze blisko wpełzam przecież to nierealne Jestem tym, co teksty pisz Co zmienia ton, w tracki stos Prawie mistrz swojego tchnienia dzis Czuje w tym swojego swagu styl Moje tchnienie daje odkupienie Bo na świecie będzie znane będzie w cenie
Swagu, swagu, swagu, swaga Nikt nie zmieni mego tchnienia Lecę światłem, poznać prawdę Uderzam głosem, myśl przenoszę To jest we mnie, jestem dźwiękiem Jestem głosem, jestem progress Sklejam zwrotki, co tekst tworzą Jestem skromny, swag to ja
Nie wiem, jak opowiedzieć, co było Co się zdarzyło, co mnie zmieniło To było tak, kiedy rap Usłyszał ja Czekaj czekaj WHAT THE FUCK? Nie wiem czemu jestem tym Co dostał dar stylu w mig Pisze w myślach, tworzę tekst Potem, ubarwiam tworzę dźwięk Prosta sprawa to znać zasady By móc tworzyć swoje tracki Tak hej, siema ziom Z tej strony wersami sound Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|