Była sobie pestka mała
Która pestką być nie chciała
Trzy tygodnie rozmyślała
Co tu zrobić, co tu zmienić
Piła codziennie wody konewkę
Bo bardzo, bardzo chciała być drzewkiem
Zakopana pestka w ziemi
Doczekała się korzeni
Piła wody co niemiara
I powoli wyrastała
Piła codziennie wody konewkę
Bo bardzo, bardzo chciała być drzewkiem
I wyrosła z pestki śliwa
Z której chętnie śliwki zrywam
Pyszne śliwki fioletowe
Bardzo smaczne, no i zdrowe
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|
