W / Wentyl / Chcesz prawdy feat. Dempsey
Wentyl Chcesz prawdy? Wsłuchaj się w te wersy uważnie Chcesz prawdy? Nawet żarty biorę na poważnie Jestem uparty, mam z tego satysfakcje Nie wymiękam pierdole ziomuś twoją frustracje Wciśnij spacje, bas napiera flow cie rozpierdala Poważnie od klawiatury ręce trzymaj z dala A twoja stara, stopery jej już nie pomogą Twój sufit od dzisiaj będzie naszą podłogą Wraz z twoją trwogą, w ciągu kilku minut skonasz Daj swoje kilka wersów jeśli masz problem do nas Że co nas pokonasz? Że tak by pewnie było Policz się z prawdą, kiedy ci się to przyśniło? Coś ci się popierdoliło, dla nas jesteś jak deser Twoje żałosne nagranie spływa teraz sedesem Na pożegnanie pozdro dla tych którzy z nami Pamiętaj bądź sobą i licz się ze słowami
Dempsey Chcesz prawdy masz ją właśnie ziomek na tym tracku Odpierdalam swoje w dupie mamy pustych łachów Suko powiedz po co gadasz ciągle te pierdoły Bidon i tornister zapierdalaj tej do szkoły Styl przy którym wymiękają wszystkie leśne stwory Potwory burze mózgów mają najgorsze horrory Wchodzę na tron na nim nigdy Ty nie byłeś Śniłeś gdy ja pracowałem to Ty się byczyłeś Ryłeś tej w zeszycie o sukcesie tej marzyłeś Liczyłeś tej na siebie i się ej !i się przeliczyłeś Styl tak pojebany który Ciebie ziom pochłania Laska gdy go słyszy klęka przy nim niczym łania Niunia to dla Ciebie pewnie znasz mnie doskonale Ale zamiast Kocham powiem do Ciebie na razie Chcesz prawdy ? Lewy prosty i padasz Liżesz mi buty i o litość wciąż błagasz Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|