Węglo Mój katecheta niebyłby ze mnie dumny Mam dwadzieścia lat, dwadzieścia gwoździ do trumny Nieufny dla kumpli bo za plecami bluzgi. Ale bez nich cie suszy i musisz zatykać uszy. Umre smutny zimne usta od zimnej wódki Nienawidze życia ale go nie oddam. Dopóki na ulicach ścieżkami wokół ronda Dopóki dla wielu z nas nadzieja to drogowskaz Salwy pretensji nie zagłuszy chór kościelny. Dopóki żyje zostane nieśmiertelny. Betonowe serce oziębi całe miasto. Dopóki mnie nie zgarną będę chlapał czarną farbą Nagrywam ten rap żeby cisnąć głupim dziwką. To skutki widmo bo wiare trace jak Mourinho Świat chce przestępców żeby mieć przewage. Szaleńców jak Ja by wyglądać zza kratek
Refren Daj mi jakiś znak tak poprostu Daj mi jakiś znak tak naprawde Daj mi jakiś znak tak poprostu Daj mi jakiś znak tak tego pragne Nie wiem kiedy moge być blisko Ide ulicą dziurawą i śliską Żyć chce normalnie jak każdy Dlaczego ludzie nie potrafią mówić prawdy
Stoisz w oknie krzycząc "Jebać ten Świat" Łuski spadają z nieba dziurawa atmosfera Co jeśli Boga nie ma? Czujesz sie jak ślepy snajper Anioł śmierci nad ranem krąży nad miastem Sądecki raper kamikadze z dziurą w czaszce Jakoś sobie radze Nie chce skończyć z kulą w klacie. Bóg nas nie chce To my potrzebujemy Boga. Dlatego nie jeden ziomal o pomoc woła. Co jeśli Bóg nie mówi w języku Polskim? I nie zrozumiał żadnych z moich modlitw? Wiem że od dawna nie byłem dla Ciebie zbyt miły Chociaż od małolata nosze krzyżyk na szyi Prosze wysłuchaj te dzieci z domu dziecka Żołnierzy z getta i zamkniętych w więzieniach Sporo do powiedzenia, sporo do zrobienia ale naprawde nikt z nas nie chce iśc do piekła Eeee.
Refren Daj mi jakiś znak tak poprostu Daj mi jakiś znak tak naprawde Daj mi jakiś znak tak poprostu Daj mi jakiś znak tak tego pragne Nie wiem kiedy moge być blisko Ide ulicą dziurawą i śliską Żyć chce normalnie jak każdy Dlaczego ludzie nie potrafią mówić prawdy
Żusto Panie B. Żyć chce normalnie Tak fatalnie czas płynie nierealnie Jestem trawą jak palisz to spal mnie Ale nie odbieraj tego co jest tylko dla mnie Dlaczego robisz tak że musze cierpieć Dlaczego luty kłuje w buty wole sierpień Życia więzień ciągle oszukiwany Ciągle proszą o zaufanie many many Gdzie ta miłośc Panie B. Weź mi powiedz? Nie wiesz co mówić jak na milczeniu owiec Brat hip-hopowiec tak zaszufladkowany Zamiast drugiej dłoni założone mam kajdany Puuszczą kiedy słońce mi przyświeca Cel mojej drogi jak zapalona świeca Ale heca drugie pół nie istnieje Młody świat który ze starszych się śmieje Gdzie B. Kiedy tak pogadać chce? Gdzie ona też kiedy chce podzielić sen? To nie ten to nie ta bo to gra Czy naprawde tak bardzo dziwny jest ten świat?
Refren Daj mi jakiś znak tak poprostu Daj mi jakiś znak tak naprawde Daj mi jakiś znak tak poprostu Daj mi jakiś znak tak tego pragne Nie wiem kiedy moge być blisko Ide ulicą dziurawą i śliską Żyć chce normalnie jak każdy Dlaczego ludzie nie potrafią mówić prawdy x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.