W/Wdowa/Jadę z tematem (Feat. Łysonżi, VNM, Emazet)
Jadę z tematem, jadę z nawijką Jadę z tematem, skurwysyny nie milczą Jadę z tematem i kurwa nie tylko Jadę z tematem i pierdolę podatek Jadę z tematem, wjeżdża kapela Jadę z tematem, raczej znasz ten temat Jadę z tematem, nie wpadłem tu na herbatę Jadę z tematem, ten temat to chemia Jadę z tematem, zawsze dwa znaczenia Mam pomysły bogate i dużo palenia
Mam pomysły i bracie nic do stracenia Pierdolę zyski czy słyszysz, ty słyszysz szczeniak Mam sporo do powiedzenia, jadę z tematem Jadę jak siemasz, jak siemasz yhym wariacie Szybki Szmal Benzyna coraz większy zasięg Co się stało, co się stało Maciek?
[x2] Jadę z chamskim rapem, nie możesz wątpić Rozniesie ci chatę, wyjebie ci korki U moronki ej płonie twoja hawira Szybki Szmal, VNM, wiesz kto nawija
Moje flow kopie w papę jak Tong Po Z Sz Sz jadę ten show yoł Oh no skąd VNM flow wziął Tu gdzie rap typy wodę leją I chcą nosić blink blink jak Tony Yayo Chett Jimson o ruchaniu w dupę robi horrorcore Chyba w dzieciństwie w japę niejedno jądro wziął Ta mów mi Jezus jak mu to mogło przejść przez gardło Chyba coś go jeszcze boli i to bardzo Ty un-der-ground to tu gdzie z rapu nie stać nas na białe Niker one Moje flow będzie sławne, na to nie ma bata Jak Eis wyprzedziłem rap o 4 lata Daj mi temat z nim jadę jak z Jimsonem Ta szmata jest blada jak japa po gibonie Moje flow C4 ten bit płonie Jak wyjebie lądujesz dopiero gdzieś w Lizbonie
Moje korzenie sięgają tam gdzie rządzi hardcore Miejski desant nie wyjeżdżaj z gadką, szmatką Żołnierze na baczność kiedy wchodzi Ema Biorę hajs co zwykle bije po kieszeniach Teraz wjeżdża temat więc nie pauzuj z tym Czyste zło jak Silent hill i dziwne dni w tym Robimy swoje jak kolejny hit Żadne kurwa przeboje typu Kasia Klich Słyszymy takich co nie kminią tego wcale Czyścimy rap z tych franc jak Beckenbauer Dzieciaki do domu skończył się happy hour My nie powiemy nikomu oni powiedzą mamie
Kolejny level i level, wyżej nie da się już Hejterów mijam, a echo mówi żryj mój kurz To jest WdoWA a.k.a. esperal Jeśli pijesz z czymś do mnie to się zwiniesz w cierpieniach Dobra jak siemasz, tego mi nie odmówisz Mam w refrenach raperów których najbardziej lubisz Mam już tyle numerów bragga to sam rozumiesz Tego nie da się udawać ziomuś ja piszę kolejny Nie płynę lecz frunę po tych bitach i scenie Moje F16 i tak cię zestrzelę Bo jestem za sterem i kurs na Warszawę Kradnę wackom nadzieję kiedy jadę z tematem
[x2] Jadę z chamskim rapem, nie możesz wątpić Rozniesie ci chatę, wyjebie ci korki U moronki ej płonie twoja hawira Szybki Szmal, VNM, wiesz kto nawija
Gra muzyka, muzyka mam tu dwupaka Znam przepisy spytaj Krzyśka Kozaka Ja nie powracam jak pieprzony batman Zawsze tu byłem, kurwa pomyśl, sprawdź nas Reprezentuję siebie i swoją drużynę Mówimy yo, yo nikt nie chcę być murzynem Mówimy yo yo i wjeżdżamy na rynek Uważaj ziom, ziom jak odpalasz Benzynę Jestem Dżonson, Dżonson kojarz Jadwigę Mam nieśmiertelne teksty jak Pac i Big L Jestem Dżonson, Dżonson to jest harmider Chowajcie dżoje Bruno wjeżdża na bibę
Jak byłem młodszy robiłem szybko szmal W klubach nikt mnie nie wiskał więc brałem kilka pigs na bal Chcesz nabić kilka siks na balu na pal Ale one mówią tylko idź ziomalu się wal To dlatego, że nie jedziesz z tematem jak my Bo z dyni wiary dudnią chamy jak my Nie jesteś pojebany jak my Dziś twój najlepszy raper jest tak samo obsrany jak ty
[x2] Jadę z chamskim rapem, nie możesz wątpić Rozniesie ci chatę, wyjebie ci korki U moronki ej płonie twoja hawira Szybki Szmal, VNM, wiesz kto nawija
[x3] Moje korzenie sięgają tam gdzie rządzi hardcore Siemasz, siemasz yhym wariacie Szybki Szmal Benzyna, Szybki Szmal Benzyna Szybki Szmal Benzyna yhym wariacieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.