Z roku na rok powoli, płynie ten czas to boli Kiedy ja, pływam opinią historii Zresztą wam to samo przychodzi Nie będziesz przeciecz wiecznie młody Nadchodzi starość, sam wiesz, o co chodzi Pierwsze kroki stawiałeś już dawano Dziś ostanie, no nic z bólem czas zasnąć Każdy z nas wykona swój pierwszy uśmiech Najpierw Ty, potem syn, na koniec twój wnuczek To takie piękne a zarazem smutne Czasu nie cofniesz to takie okrutne Ale, po co być smutnym Trzeba wyjść z przyjaciółmi Odpocząć, wspomnieć te wszystkie lata, co minęły To cud do nich wracać
[Ref] Wczoraj młodość dziś miłość Dziś się nic nie zmieniło, Ciągle tacy sami, tacy sami Leczymy się wspomnieniami, X2
Ja z głową pełną rozsądku, Rozmyślam o moim pierwszym związku O pierwszym moim pocałunku, O pierwszych zabawach na podwórku To piękne spojrzeć gdzieś w oddali czasu Na to, kiedy byliśmy mali Móc usiąść przy fortepianie i stwierdzić, że
[Ref] Wczoraj młodość dziś miłość Dziś się nic nie zmieniło, Ciągle tacy sami, tacy sami Leczymy się wspomnieniami, X3
Dziś wspominam te lato, O których mówi mi dziś tata Te, co mnie nie znała praca, Te, co chciałbym dziś do nich wracać Dziś proszę o chwile spokoju, Odpoczynku, dobrego nastroju Po to by razem z wami… zaśpiewać
[Ref] Wczoraj młodość dziś miłość Dziś się nic nie zmieniło, Ciągle tacy sami, tacy sami Leczymy się wspomnieniami, X3Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.