Zapomnij, bo to był tylko żart Tyś uwierzyła w jego grę Zapomnij, on nie był wart Szukał rozkoszy, lecz nie serca twego
Za późno dzisiaj na łzy Nie wrócą minione dni Zapomnij, wyrwij z pamięci swej Ten ukochany obraz swój
Szanowny panie, miły, dawny kolego Właśnie byłam w usposobieniu Do dawnych figli i żartów Ogromnie też chciałam Zobaczyć pana na scenie Podziwiać i krytykować Jaki to mógłby być miły wieczór Przebyty z panem Ale niestety, mój czcigodny wuj Nie pozwala wychodzić mi z domu Z żalem kreślę te słowa - Klara
Za późno dzisiaj na łzy Nie wrócą minione dni Zapomnij, wyrwij z pamięci swej Ten ukochany obraz swójTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.