Szewczyk chwat, mały chwat Bardzo, bardzo tańczyć chciał Prędko butki szył I o balu śnił Mała ślicznotka szła Zobaczyła butki dwa Spodobały się Zaraz kupić chce Butki te nie będą kosztowały cię Ale zlituj się - Ze mną tańczyć chciej
Oj, szewczyku, jesteś głupi Szczęście chcesz za butki kupić Oj, szewczyku miły, szczęście Szczęście to nie taka prosta rzecz
Rzekła mu w końcu tak: Niech to będzie szczęścia znak Butki będą me Z tobą tańczyć chcę Szewczyk zbladł, cały drżał Już się o swe szczęście bał Lecz wystroił się Na bal szybko mknie Ale gdy do damy piękny ukłon słał Powiedziała: "Nie" W tłum wmieszała się
Oj, szewczyku, jesteś głupi Szczęście chcesz za butki kupić Oj, szewczyku miły, szczęście Szczęście to nie taka prosta rzecz
Ujrzał ją pośród par Na buciczki rzucił czar Jak zepsuty bąk Wciąż wiruje w krąg W oczach jej widać lęk A dokoła huczy śmiech Do białego dnia Dziwny taniec trwa Ach, to szewczyk Rzucił na mnie biedną czar Patrz na moje łzy Ty szewczyku zły
Zlituj się, szewczyku miły Tańczyć dłużej nie mam siły Oj, szewczyku, odwróć czary, czary Już przy tobie zostać chcę
Mój szewczyku, serce boli Chcę się poddać twojej woli Mój szewczyku, całe życie, życie W twych ramionach tańczyć chcęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.