Daj, czegoć nie ubędzie, byś nawięcej dała: Daj. czego próżno dawać potym będziesz chciała, Kiedyć zmarski twarz zorzą, a gładkie źwierciadło Okaże to na oko, że cię siła spadło. Już tam służyć nie będą te pieszczone słowa: "Stachniczku, duszo moja!" - rychlej: "Bądź mi zdrowa, Maryja, łaski pełna!" - a w ręku pacierze, Na jakie przy kościele baba pieniądz bierze. Teraz, możesz leliją piękny włos otoczyć, Teraz możesz zaśpiewać, możesz w tańcu skoczyć; Po chwili przydzie druga, którą przejdziesz laty, I rzeczeć: "Weźm ty kądziel; przystojniej mnie z swaty."Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.