Siedzisz pod miotłą cichutko jak mysz Siły ze strachu Ci brak W prasie podali, że idzie znów niż Krople już biją o dach
Lekko unosisz powiekę i nic Wszystko jak było tak jest Okno i sufit, podłoga i drzwi Dawno straciły swój sens
Nie bój się, nie bój się, uszy do góry Myszy szaleją, gdy kot śpi Nie bój się, nie bój się, nie czas na bzdury Myszy szaleją, gdy kot śpi
Oooo....
Pusta lodówka zamknięta na klucz Ciuchy z wieszaka ktoś zdjął W starej kanapie zagnieździł się kurz Książki polazły na stos
Nie bój się, nie bój się, uszy do góry Myszy szaleją, gdy kot śpi Nie bój się, nie bój się, nie czas na bzdury Myszy szaleją, gdy kot śpi
Oooo....
Przed kim się chowasz, to Twoj jest ten kot Możesz mu robić co chcesz Jeśli zapłacisz za gaz i za prąd Wolno Ci śmiać się do łez
W końcu, gdy chwyci za gardło Cie strach Czmychniesz do nory i już Żebyś ryzyka pamiętał choć smak Wreszcie spod miotły się rusz
Siedzisz pod miotłą cichutko jak mysz Siły ze strachu Ci brak Siedzisz pod miotłą cichutko jak mysz Siły ze strachu Ci brak
Wreszcie spod miotły, spod miotły się rusz Żebyś ryzyka znał smak Wreszcie spod miotły, spod miotły się rusz Żebyś ryzyka znał smak
Oooo.... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|