Za wiele chciałam, pewnie to błąd Inaczej też można żyć To wszystko było kruche, jak szkło Musiało się kiedyś zbić Ktoś przegrał siebie – Zawsze tak jest Gdy świat się dzieli na pół A potem nagle gubisz się gdzieś I z kacem wstajesz ze snu
Nauczę siebie żyć od początku Do szpiku kości, do kresu, do dna Nauczę sama siebie żyć od początku Rozbiję życie jak bank
Już teraz umiem drapać i gryźć I śmiechem płacić za śmiech Nie będę cicha – Stać mnie na krzyk Rozgrzeszę sama swój grzech Wiem, czego mi trzeba Na co mnie stać Nie będę czekać na cud Niech wszystko przepadnie Liczę się ja Z nawiązką spłacę, spłacę cały swój dług
Nauczę siebie żyć od początku Do szpiku kości, do kresu, do dna Nauczę sama siebie żyć od początku Rozbiję życie, jak bank
Nauczę siebie od początku Do szpiku kości, do dna! Nauczę siebie od początku Rozbiję życie tak, jak bank
Nauczę siebie od początku Do szpiku kości, do dna! Nauczę siebie od początku Rozbiję życie tak, jak bank!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.