Zanim maski mojej czas zmieni oblicze Nim mój głos zmęczony w popiół się wykruszy Zanim z grzechów wielobarwnych się rozliczę To wyśpiewać chcę niepokój ludzkiej duszy
W moim śpiewie - twoich obaw gradobicie Nawałnicy zdarzeń nic już nie ostudzi Świadomości nowa era, nowe życie Niech poczucie współistnienia w nas rozbudzi
Tuzin złotych gwiazd i "Oda do radości" Europa ojczyzn, wolność i nadzieja Rozgrzeszenie z grzechów bez religijności Dzisiaj o tym pragnę mówić, pragnę śpiewać
Bo ja to czuję Za siłę i za wiarę Za życie moje całe Dziękuję Tobie, Panie Że nie jestem tu za karę
Puste słowa ambonowej retoryki Wielobarwne grzechy stróżów moralności W modlitewnej ciszy - hipokryzji krzyki Na tym tle najświętszy mit nieśmiertelności
Siła prawdy, błysk nadziei, źródło dumy Pielgrzym w bieli, nuklearna siła ducha W Wiecznym Mieście wielki finał, wierne tłumy Huragany braw - już w niebie ich wysłuchał
Dziś niech tamta pieśń refleksji i zadumy Za horyzont w świat na skrzydłach nut poleci Pojednania wiecznym ogniem niechaj płonie Tolerancji tęczą w sercach niech nam świeci
A ja to czuję Za siłę i za wiarę Za życie moje całe Dziękuję Tobie, Panie Że nie jestem tu Nie jestem tu za karę
A ja to czuję Za siłę i za wiarę Za życie moje całe Dziękuję Tobie, Panie Że nie jestem tu za karę
Że nie jestem tu za karę Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|