Ja się nie dam wywieść nigdy w szczere pole I nie ze mną jakieś nieuczciwe granie Ja przed byle kim nie będę stać na głowie Bycia sobą nikt mi nigdy nie zabroni Z kim na wódkę, z kim do łóżka - moja sprawa Co na grzbiet zakładam dzisiaj, a co jutro Wielu wrogów moich szlag już nieraz trafia Turbolaser albo z lisów niezłe futro
Ja się nie dam - nawet gdyby grom na głowę Ja się nie dam i odeprę każdy cios Ja się nie dam - jak z żelaza jestem człowiek Ja się nie dam, chociaż twardy będzie los Ja się nie dam ani tobie, ani innym Ja się nie dam pod pantofel wziąć jak pies Ja się nie dam - raczej wymknę się dość zwinnie Ja się nie dam i ucieknę Bóg wie gdzie Bóg wie gdzie, Bóg wie gdzie
Ja nie wtrącam się w prywatne czyjeś sprawy Kto z kim żyje i za ile - nie mój biznes Plotkującym bój wymierzyć chciałem krwawy I na forum ich skandali parę wywlec Tak mnie gniewa, gdy ktoś z igły robi widły Kiedy rodak rodakowi w twarz napluje I pułapkę uruchamia albo sidła I szczęśliwy, kiedy kogoś wykołuje
Ja się nie dam - nawet gdyby grom na głowę Ja się nie dam i odeprę każdy cios Ja się nie dam - jak z żelaza jestem człowiek Ja się nie dam, chociaż twardy będzie los Ja się nie dam ani tobie, ani innym Ja się nie dam pod pantofel wziąć jak pies Ja się nie dam - raczej wymknę się dość zwinnie Ja się nie dam i ucieknę Bóg wie gdzie Bóg wie gdzie, Bóg wie gdzie
Ja się nie dam, ja się nie dam Ja się nie dam, ja się nie dam Ja się nie dam, ja się nie dam Ja się nie dam, ja się nie dam Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|