ref.: Wall-E, Wall-E, Wall-E robi rap właśnie tak Wall-E, Wall-E, Wall-E robi rap Kasta Squad Wall-E, Wall-E, Wall-E robi rap właśnie tak Wall-E, Wall-E, Wall-E oryginalnie z Kasta Squad
Mogą mówić, że przegrał grał i niby nic nie wygrał Wieca mu się z nocą świdra i że chyba się doigrał Sam przyznał wyznał w wywiadzie dla śpigla? Znalazł, czego szukał rzutki był w słownych figlach Rapował jako tako po Japońsku, po swojsku Gdy był w wojsku na dolnym śląsku Żartować miał w obowiązku Z związku z tym zabawny był niczym Stanisław Tym On to umiał, nikt go chyba nie rozumiał On dumał co i jak (właśnie tak) Imię Waldemar - nie lubił go na złego domiar I gdy wchodził na wagę nie udawał się pomiar Nazwisko Kasta wie że hajsem szastał By tu zagrać oddał swój łańcuch pod zastaw Ej zostaw, weź się na moim miejscu postaw mawiał Wall-E zwykle tak się przedstawiał
ref.: Wall-E, Wall-E, Wall-E robi rap właśnie tak Wall-E, Wall-E, Wall-E robi rap Kasta Squad Wall-E, Wall-E, Wall-E robi rap właśnie tak Wall-E, Wall-E, Wall-E oryginalnie z Kasta Squad
Był jak 100-letni dąb czasu ząb twarz mi wysuszył W głuszy pisk, ciszy myśl te poruszył Wiedział to, znał swoją twarz oczyma duszy Widział ją, to nie obchodzi go niczym nie wzruszy Fakt ojcem był zaloty, czasu brak na głupoty Zaletę czynił z przydoty ? Czynił uwagi, gdy na nic nie miał ochoty Jak każdy miał bowiem swe upadki i wzloty Wraz z finglem? dosłowne słowne czynił wciąż psoty Jak Irek Dudek nie chciał się wziąć roboty Próbował zmieniać coś tworzyć coś innego Chciał decydować co? kiedy? gdzie? jak? dlaczego? Porzucał wszystko, do muzyki powracał I miała być mu przyjemna, była raczej jak praca Wciąż moralnego kaca miał wśród dylematów Mówi Waldemar jestem u niego bliźniaczym bratem
ref.: Wall-E, Wall-E, Wall-E robi rap właśnie tak Wall-E, Wall-E, Wall-E robi rap Kasta Squad Wall-E, Wall-E, Wall-E robi rap właśnie tak Wall-E, Wall-E, Wall-E oryginalnie z Kasta Squad x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.