Krzykiem mody jest dziewczyna ma: Mini-buzia, dołeczki w niej dwa, A na nosku sto piegów, też mini, Którymi zdrajczyni mnie kusi co dnia. Kusi co dnia.
Lecz to mini mi czyni na złość I w miłości niezgody to kość: Niby kocha, lecz mało, lecz mini, Choć wie ma bogini, że mam tego dość. Mam tego dość. Oh no!
Oh no, o dziewczyno, dziewczyno ma! Oh no, o dziewczyno, dziewczyno ma!
Szczytem mody jest dziewczyna ma, Mini-serce widocznie też ma, Którym kocha tak mi-inimalnie, Że żyć mi wypadnie w rozpaczy bez dna. W rozpaczy bez dna.
Lecz to mini mi czyni na złość I w miłości niezgody to kość: Niby kocha, lecz mało, lecz mini, Choć wie ma bogini, że mam tego dość. Mam tego dość. Oh no!
Oh no, o dziewczyno, dziewczyno ma! Oh no, oh no! Oh no, o dziewczyno, dziewczyno ma!
Bo miłość ma to potęga burz I wichrów moc i bezkresy mórz. Tak wielka jest jak szczyty gór W lawinie chmur - ho ho, ho ho.
Krzykiem mody jest dziewczyna ma: Mini-buzia, dołeczki w niej dwa, A na nosku sto piegów, też mini, Którymi zdrajczyni mnie kusi co dnia.
Oh no, o dziewczyno, dziewczyno ma! (x4)
Oh no!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.