Sierpień dziś w mieście rozgorzał Na piętrach, dachach, w piwnicach Promienny i krwawy Promienny i krwawy jak zorza Pognał prosto w ulice
Wśród domów okrzykiem - jak surmą W zaułkach seriami - jak śmiercią Tysiące ruszyły do szturmu W zwycięstwo, w zwycięstwo
A sierpień zachodem nam świeci Zachodem, co w łunach goreje Warszawa rzuciła swe dzieci Po jutra wolnego nadzieję
A sierpień zachodem nam świeci Zachodem, co w łunach goreje Warszawa rzuciła swe dzieci Po jutra wolnego nadzieję
A sierpień zachodem nam świeci Zachodem, co w łunach goreje Warszawa rzuciła swe dzieci Po jutra wolnego nadzieję
A sierpień zachodem nam świeci A sierpień zachodem nam świeci A sierpień zachodem nam świeci A sierpień zachodem nam świeci A sierpień zachodem nam świeci A sierpień zachodem nam świeciTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.