Chociaż nie mam kasy wiesz, w nowej becie często wożę się I nie mow mi proszę co jest pięć, nie chce słuchać ciagle jak mam żyć Ide gdzieś na pole daleko stąd, następuje znowu akcji zwrot Rzucali mi kłody pod nogi tak, jakby chcieli tym uzdrowić świat
Życie wciąż pod prąd, chciałbyś tak jak ja byku uciec stąd Twoje życie tez pod prąd, chciałbyś tak jak ja były uciec stąd Kiedys nie miałem szczęścia tak, odkryłem swój mały piekny świat Były gorzkie chwile nie mówię ze nie, zawsze starałem z nich wydostać się Biegnąc wciąż pod wiatr chciałem dostać nowy start Nie myślałem o tym ze gdzieś zawita nowy dzień
Chociaż nie mam kasy wiesz, w nowej becie często wożę się I nie mow mi proszę co jest pięć, nie chce słuchać ciagle jak mam żyć Ide gdzieś na pole daleko stąd, następuje znowu akcji zwrot Rzucali mi kłody pod nogi tak, jakby chcieli tym uzdrowić świat
Mordo co jest pięć, ciagle tylko bójki, forsa, stres Pod chatą nowa beta za sześć zer, serce me zostało gdzieś na dnie Codzień odbijam się od fal, obserwuje ruchy naszych ciał Szukasz znów atencji nie mow ze nie, z każdym ruchem patrze na twój cieńTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.