Tak daloka, jak bačać vočy, Nieŭzaranaje pole stajała. Aničoha na im, tolki zamkaŭ pył Pa chrybtach kurhanoŭ raskidała. U samocie chadzili ŭ biezdań, Niekatoryja - chvorym hurtom. Ziernie kidali, ryli dałoniami I čakali, kali ž budzie złom.
Malavali kryvioju pa hlebie, Ratavali kožny rastok, Svaje kostki puščali na strechi ich, Biez chistańniaŭ prymaja vyrok.
Ja zabju ciabie za heta! Pad praklon durny tvoj radavod!
Budzieš polem, budzieš pustelniaj! Hvałtam ziernie, ziernie hłytaj! Praz vačnicy prarvucca kareńni, Budzieš viedać, chto lepšy rataj. Šyzym mocham pakryjecca skura, Aplacie tvajo serca łaza, Rastvaryšsia ŭ ściablinach čarota, Prahłynie tvaju dušu dryhva.
Usio, što lubiš - prahłynie Vieniera, Va što vieryš - spalić śviatłom. Ty jość ciemra, ty vorah, złačynstva. Kab ciabie zžer jaskravy ahoń!
Ja zabju ciabie! Ja atruču tvoj sabačy rod! Zrujnavaŭ svaje ja łancuhi! Pad praklon durny tvoj radavod!
Da samych miežaŭ pahonia. Da ŭskrajku samaha dušy Imčy. Lazo zaniesiena nad sercam, Nie pachiśniecca vieršnika ruka. Rubi z plača!
Jakaja sprava ŭ ciabie była Da čužych askiepkaŭ, Da čužoha śviatła? Ja zabju ciabie. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |