Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

V / VNM / Podziemie


To jest podziemie
Nikt nie pokocha Cie jak w mainstreamie
Za damski chór
Nie masz żadnej promocji
Jedyna promocja jaką masz to Twoje własne skillsy
Dokładnie tak, jak nie pokażesz, że potrafisz napierdalać
To nikt nie poda Ci ręki
Każdy bije się o swoje, dlatego przygotuj się na nienawiść
I rób swoje

Ref.
Oni chcą tego stylu
A ja dziwie się skąd jest ich tylu
Pytają mnie skąd się wziąłem
Ale tam skąd przyszedłem ziomek
Moja ksywa ciągle płonie, co jest x2

VNM De Nekst Best ej który to ziom level jest
Typ znikąd wspiął się na Mount Everest
Którego CD jest, a nie jeden myśli że jak wyda czeka na niego tu Mercedes-Benz
To podziemny sen o grze w pierwszej lidze
I z dnia na dzień marzycieli tu częściej widzę
Ten sen męczy to wiem najlepiej
Zawsze chciałem nawet jebane EP tutaj pchać w sklepie
Underground to nie mainstream fejmi
Bo tu za serenady nie kupie cie jakaś bejbi lejdi
Tutaj wspinasz się do góry po cash powoli
A każdy wokół tylko marzy żebyś się spierdolił
I robisz kurwa ten rap, a nie gaże
Sezonowiec który tu wpadł- kamikadze, tani błazen,
Bo nawet jak byłem w podziemiu
To tylko niektóre typy na legalu w mojej grali wadze
Płynąłem na głęboką wodę, miałem skills straszny
Ugrzązłeś na mieliźnie synu, lepiej zwiń maszty
Nie dopłyniesz tu fuksem,
Wiedz że przeszedłem długą drogę by być tu gdzie jestem

Ref.
Oni chcą tego stylu
A ja dziwie się skąd jest ich tylu
Pytają mnie skąd się wziąłem
Ale tam skąd przyszedłem ziomek
Moja ksywa ciągle płonie, co jest x2

Zobaczył światło w tunelu podziemia, woła - dżeronimo
Wie że przeszkody rozjebał tu jak domino
Jedno po drugiej, zawsze wiedział, że zrobi to
A fakt że ich boli to nigdy już nigdy go nie dogoni ta
I to uczucie jest warte tych lat wlepiania gał
W białą kartkę ten szmat czasu od nocy do rana
Nie raz pała zalana na max
Bo typa w tv wersy to banał, kanał taki jak panama ma
I wkurwiam się jak Małolat w Pogoni
Oni w tv robią syf kurwa ja muszę gonić do nich
Karmi mnie gniew, by ich zabijać na necie
Więc moja ambicja tutaj nigdy nie była na diecie
Dlatego kolo uwierz mi, masz marzenia to miej duże
I nie słuchaj co zawistne chuje mówią Ci
Jeżeli to czujesz i
Twoje rapy to co coś więcej niż jebane chuje muje
Kibicuje Ci, rzuć swoje rapy na swój projekt
i zobaczysz sami zamkną japy te school boye
Ja zrobiłem to i do mnie idzie mój sen
Zawsze wkładałem serce w rap
Wiedziałem że przyjdzie ten dzień

Ref.
Oni chcą tego stylu
A ja dziwie się skąd jest ich tylu
Pytają mnie skąd się wziąłem
Ale tam skąd przyszedłem ziomek
Moja ksywa ciągle płonie, co jest x2
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· VNM - Podziemie
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Teledyski » VNM...
 · Guova X Essex Feat. VNM - Do Domu
 · Rozbójnik Alibaba feat. Krzysztof Cugowski, VNM - Zbyt wiele
 · VNM - Jak Tsubasa
 · VNM - Zmiana
 · VNM Feat. Monika Borzym - NaiVe
 · VNM Feat. Wdowa - BrejnFAK

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]