1. Pijemy za błędy, gouda z ręki do ręki, jak by była bakterią. Następny kielich, sobota wieczór mamy przed sobą całą wieczność. Odchodzą sentymenty, pijemy często, pijemy przez to, że każdy z nas dobrze wie, Że ciężko jest żyć lekko. Hektolitry płyną w naszych żyłach, a nam stale mało. Idziemy na całość kiedy jest czysta, chodź nasze gardło może nie wytrwać. Drzemy mordę, z tego nas znają. Do póki w gardło nie wejdzie chrypka. Czujemy formę, czasem za bardzo, chcemy żyć mocniej, chcemy tu wygrać. Zastawiony stół, mamy tu wszystko czego potrzeba. Trochę napojów plus jakaś sałatka na szybko i pełny koszyk chleba. I to co każdemu dziś tuta po dupie z flaszki albo z kega. Nawet jak tego nie doceniasz, będziesz musiał się najebać. Kilku z nas polegnie, kilku z nas odpadnie, choć nikt z nas nigdy nie wiedział i nie wie kto odjebie większą bańkę. Bo, nikt nigdy nie wie, które z tych piw powinno być ostatnie. Przynajmniej w trakcie, bo wiadomo, że każdy mądry jest po fakcie.
Ref.: No to zdrowie gospodarza, choć zniknął. (choć zniknął) Wypijmy za młodość, za hip-hop. (za hip-hop) Lubimy przesadzać to wszystko. (taaa) Dziś pijemy za nas, za przyszłość. No to zdrowie gospodarza, choć zniknął. (choć zniknął) Wypijmy za młodość, za hip-hop. (za hip-hop) Życzmy sobie szczęścia na przyszłość. (taaa) Oby nikt z nas nie przegrał, oby nam wyszło.
2. Dziś jesteśmy ponad tym co budzi nasze troski. Dziś chcemy do końca pić i zgubić obowiązki. By zapomnieć po co pije, rano poskładać klocki. Przypomnieć sobie chwile wyrzucone ze świadomości. Póki co jesteśmy w środku, są ziomki i są niunie. Muzyka jest w porządku, DJ zapal tą budę. Ludzie są w porządku, każdy się jara jak umie. Nikt nie chwyci za topór, choćbyś machał tu chujem. Dziś nikt nie jest w stanie pościć, wszyscy w stanie nieważkości. Za granicą widać, kto jest z Polski, Gdy kończą się Bols`y, to my, silnogłowi, wlewamy w siebie każdy kielon. Kiedy inni mają dosyć, nasi ciągle w pysk leją. Walimy w szyję, aż nam zmięknie, nic nie pójdzie w zapomnienie. Choćbyś Ty nic nie pamiętał, ktoś przypomni Ci za Ciebie. NO TO ZDROWIE GOSPODARZA !
Ref.: No to zdrowie gospodarza, choć zniknął. (choć zniknął) Wypijmy za młodość, za hip-hop. (za hip-hop) Lubimy przesadzać to wszystko. (taaa) Dziś pijemy za nas, za przyszłość. No to zdrowie gospodarza, choć zniknął. (choć zniknął) Wypijmy za młodość, za hip-hop. (za hip-hop) Życzmy sobie szczęścia na przyszłość. (taaa) Oby nikt z nas nie przegrał, oby nam wyszło.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.